Sposób myślenia o tworzeniu i działaniu obszernych serwisów internetowych.
Twoi klienci nie będą używać tego, czego nie mogą odnaleźć. Obecny charakter biznesu w sieci wymaga (i umożliwia) planowania zachowań konsumenckich w stopniu dotychczas niespotykanym. To dlatego architektura informacji, jest dziś kluczowym składnikiem sukcesu stron internetowych. W tym artykule, wyjaśniamy dokładnie czym jest architektura informacji i podpowiadamy w jaki sposób możesz zaplanować ją na własną rękę. Czytaj uważnie. Posiadanie takiej wiedzy, naprawdę się opłaca.
Dobra architektura informacji pozwala ludziom znaleźć to, po co przyszli.
Genialna architektura informacji sprawia, że strona zachowuje się tak, jak tego
oczekują. Słaba architektura informacyjna jest jak film bez reżysera. Aktorzy mogą
być świetni, scenerie wspaniałe, lecz publiczność opuszcza kino wkrótce po
rozpoczęciu projekcji.
Choć prawdą jest, że architekci informacji udoskonalają to, co do tej powstawało
głównie przy okazji (bądź przypadkiem), to wiele firm, włącznie z Owocnymi, planuje
architekturę informacji zanim zacznie projektować jakąkolwiek inną część serwisu
internetowego.
W przeciwieństwie do sposobu myślenia laików, grafika to jedna z mniej istotnych części, w procesie projektowania wyjątkowej strony. Teksty, które się na niej znajdują, to kolejny element większej całości. Również programista nie odpowiada na całość prac związanych z witryną, podobnie jak inwestor czy np. informatyk obsługujący wirtualny sklep. Wszyscy odpowiadają za pewien aspekt powodzenia projektu, nikt zaś za całość przedsięwzięcia (przynajmniej, jeśli chodzi o funkcjonalność i skuteczność strony). I tu pojawia się zagadnienie jakim jest architektura informacji w serwisach internetowych.
Postępująca specjalizacja i rozbicie obowiązków wywołały zapotrzebowanie na nowy rodzaj profesjonalistów, doskonale rozumiejących modele działania stron, ale i klientów, ich ograniczenia i możliwości.
"To połączenie psychologii (klienci) i technologii (witryny) pozwala im zobaczyć przyszły projekt w całości, zanim reszta zespołu rozpocznie prace, przewidzieć wszystkie wyzwania i odpowiednio zaplanować całe zadanie."
Gdy strona przekonuje klientów komfortem, a menedżerów skutecznością, możesz być pewien, że to nie przypadek. Takie rezultaty są obecnie osiągalne jedynie dzięki ogromnej pracy i namysłowi nad każdym aspektem działania przyszłej witryny.
Gdy dotychczasowe specjalizacje stają się zbyt wąskie, błyskawicznie rozwija się nowa, skupiająca je i dodająca, dzięki szerszej perspektywie, nowych możliwości. Architekt informacji:
Planuje strukturę witryny, tak, aby wspomagała ona osiąganie
wymaganych wyników (np. ruch na stronie, odpowiednie wyniki
sprzedaży, zapisy na newsletter itp.)
Decyduje o tym, jak strona komunikuje się z odbiorcą (a przede
wszystkim, z klientem)
Organizuje i opisuje całą sieciową obecność marki (strona,
fora, intranet), mając na uwadze łatwość obsługi i dostępność
odpowiednich zasobów
Wyznacza i egzekwuje priorytety konkretnej strony (cele
różnych witryn, nawet tych spotykających się na jednym rynku,
mogą być różne; powinny więc działać odpowiednio odmiennie)
Współpracuje z grafikami, projektantami stron,
specjalistami od usability, informatykami oraz
programistami, będąc niejako łącznikiem ich kompetencji
Bada i próbuje zarządzać zachowaniami użytkowników na
stronie, pomagając im dotrzeć do poszukiwanych wiadomości
"Architekt informacji dobiera środki do celów."
Dobrym przykładem mogą być serwisy publikujące fotografie w sieci. Istnieją ich bardzo liczne odmiany, wykorzystywanych przez bardzo różnych użytkowników: społeczności fotografów-amatorów, blogi artystów czy podróżników, bądź też typowo towarzyskie przedsięwzięcia, jak np. Fotka.pl czy Flickr. Obok nich funkcjonują też serwisy o zupełnie innym celu i sposobie działania – komercyjne platformy do obrotu profesjonalnymi zdjęciami, agencje modelingu czy fotografowie osobiście sprzedający swoje dzieła online.
"Im większa jest konkurencja w sieci oraz im większy planowany serwis, tym pomoc architekta informacji okazuje się bardziej konieczna."
Wszystkie one oparte są na pewnej wspólnej idei (publiczna prezentacja zdjęć), jednak w każdym przypadku ta idea została ona zrealizowana inaczej. Decydujące były tu cele, jakie wyznaczyli sobie właściciele strony, oraz ich docelowi użytkownicy. Wedle tych dwóch wytycznych powstały odmienne architektury, które przystosowały podstawową koncepcję do szczegółowych wymagań.
Tam, gdzie oczekiwania są wysokie, nakłady starań nie mogą być niskie. Dotyczy to w szczególności stron, które spełniają funkcje handlowe. Gdy od skuteczności banerów internetowych, tekstu reklamowego i właściwego wyboru kolorystyki zależą pensje całego zespołu, każdy szczegół powinien zostać zbadany, oceniony i zmieniony, gdy tylko jest możliwość osiągnięcia lepszych wyników. Tak wypracowana struktura strony nie jest już tylko kombinacją grafiki i tekstu – to precyzyjnie zaprojektowany algorytm sprzedaży.
• Zachęcała do podjęcia oczekiwanych przez twórcę akcji.
• Można było się po niej poruszać zachowując poczucie kierunku i lokalizacji niezależnie od zagłębienia (duże serwisy o obfitych zasobach bywają prawdziwym labiryntem).
• Przynosiła zyski właścicielowi oraz satysfakcję użytkownikom Te trzy punkty to sama istota odpowiedzialności, jaką podejmuje architekt informacji – nowa, ale coraz bardziej specjalizacja w walce o odpowiednie miejsce na rynku.
Zastanawiasz się jak zaprojektować architekturę informacji dla swojej strony internetowej? Popularną strategią jest też budowanie tzw. person — unikalnych dla danego projektu symboli reprezentujących konkretny typ klienta. Ich opracowanie ułatwia późniejszą dyskusję; dobrze opracowany model nabywcy/gościa na stronie może stać się fundamentem skutecznej witryny, która będzie autentycznie odpowiadać na jego potrzeby.
Każda strona powinna mieć jasny cel, bez względu na to, czy jest nim sprzedawanie produktu, informowanie ludzi na jakiś temat, czy tylko zapewnianie rozrywki. Bez jasnego celu, stworzenie jakiejkolwiek skutecznej architektury informacji jest praktycznie niemożliwe.
Na stronie, której ostatecznym celem jest przekonanie odwiedzających do zakupu produktu, treści powinny być zorganizowane w taki sposób, by kierować odwiedzających do tego celu. Na stronie, której celem jest informowanie, architektura informacji powinna prowadzić ludzi poprzez treści tak, by każda strona bazowała na poprzedniej i kierowała do następnej.
Oczywiście możesz mieć na stronie także cele poboczne, wymagające uzupełniających zestawów treści dla poszczególnych celów. Wszystko w porządku, dopóki rozumiecie, w jaki sposób pojedyncze treści działają w odniesieniu do celów strony.
Nie jesteś użytkownikiem. Jako projektant musisz pamiętać, że odwiedzający stronę nie będą chcieli tego samego, co Ty. Pomyśl o tym, kim tak naprawdę jest „użytkownik strony” i czego może od niej oczekiwać.
Zbadanie, czego chcą i potrzebują użytkownicy, jest jednym z najważniejszych kroków w tworzeniu skutecznej architektury informacji. Istnieje wiele sposobów na zebranie danych na temat potrzeb użytkowników. Możesz otrzymać opinie dzięki wywiadom lub kwestionariuszom, ale najlepiej będzie poeksperymentować z testami A/B (w fazie beta testów), by zobaczyć, czy użytkownicy są w stanie sprawnie poruszać się po stronie.
Gdy już będziesz wiedzieć, czego tak naprawdę chcą użytkownicy – a nie tylko, tego co wydaje Ci się, że chcą – będziesz w stanie dopasować strukturę informacji tak, by jak najlepiej odpowiadała tym potrzebom.
Tworzenie hipotetycznych opowieści i różnych użytkowników Twojej strony to kolejny wspaniały sposób na ustalenie najlepszego sposobu strukturyzowania treści na stronie.
W bardzo podstawowej formie, rozwijanie postaci to po prostu określanie różnych rodzajów odwiedzających danej strony, a następnie tworzenie „prawdziwych” ludzi, którzy pasują do każdej z kategorii.
Następnie, w trakcie procesu projektowania, wykorzystuj ludzi, których profile są bazą do projektowania i testowania struktury informacyjnej strony. By dowiedzieć się więcej na temat postaci, przeczytaj poradnik dotyczący postaci na Webcredible.
Wybierz dla tych celów odpowiedni wzór struktury informacyjnej. Wykorzystaj cele do uzasadnienia tego, dlaczego struktura informacji powinna wyglądać tak, jak ją zaprojektowałeś.
Konsekwencja jest najważniejsza we wzorcowych strukturach informacji. Jeśli osiem z dziewięciu Twoich stron informacyjnych znajduje się na liście w danej sekcji, dlaczego by nie zamieścić tam także tej dziewiątej? Użytkownicy oczekują konsekwencji.
To samo dotyczy tego, jaka jest struktura informacji na każdej stronie. Wybierzcie wzór i trzymajcie się go. Jeśli odchodzicie od wzoru, upewnijcie się, że macie ku temu dobry powód i w podobnych przypadkach konsekwentnie dokonujcie podobnych odstępstw. Niekonsekwencja zwykle dezorientuje odwiedzających.
W fachowej literaturze można spotkać kilka różnych podejść powszechnie wykorzystywanych w projektowaniu struktury informacji. Przyjrzyjmy się kilku najpopularniejszym technikom.
Sortowanie kart to niskobudżetowy, prosty sposób na ustalenie, jak najlepiej pogrupować i zorganizować treści na podstawie danych zebranych od użytkowników. Sortowanie kart polega na zapisaniu każdego zestawu treści lub strony na kartach indeksujących, a następnie pozwoleniu użytkownikom na posortowanie ich w taki sposób, w jaki ich zdaniem treści powinny zostać skategoryzowane.
Istnieje kilka rodzajów metodologii sortowania kart. Podstawowa metoda zakłada rozpoczęcie od kart ułożonych w losowej kolejności, które użytkownicy mają posortować w sposób, w który ich zdaniem powinny być pogrupowane. W odwróconym sortowaniu kart, karty są wstępnie sortowane na grupy, a użytkownicy mają za zadanie zreorganizować je tak, jak to uważają za stosowne.
Otwarte sortowanie kart pozwala użytkownikom na nadanie nazw grupom kart, które stworzyli, a w zamkniętym sortowaniu uczestnicy mają przyporządkować karty do grup o określonych nazwach.
Podstawowe wireframe’y mogą zrobić o wiele więcej niż tylko zapewnić nam zarys projektu układu strony. Informują nas także, jak będą ustawione treści, przynajmniej na poziomie podstawowym. Umieszczenie treści w wireframe’ach i prototypach daje nam dobry obraz tego, jak rozmieszczone są treści w stosunku do innych oraz jak nasza struktura informacji osiąga cele.
W trakcie wireframe’owania, a w szczególności w przypadku pracy z prototypami, powinno się wykorzystywać treści przynajmniej przypominające te, które ostatecznie znajdą się na stronie.
Mapa to prosty i szybki sposób na obrazowe pokazanie tego, jak różne podstrony i treści wiążą się ze sobą nawzajem. To obowiązkowy krok, który tworzy „makietę” tego, jak ułożone będą treści.
Te zarysy treści pokazują, jak pogrupowane są wszystkie podstrony na naszej stronie, w jakiej kolejności się pojawiają, i jakie są relacje pomiędzy stroną-matką a pozostałymi podstronami. To często prosty do przygotowania dokument, który może być stworzony po jednej lub dwóch rundach sortowania kart. W przypadku istniejących stron lub treści, które muszą być umieszczone w serwisie internetowym, tę fazę poprzedza zwykle spis zawartości.
Nie ma jednej szczególnej technologii, która powstała by i jest wykorzystywana tylko przez architektów informacji. Jest to praca zdecydowanie umysłowa, i najbardziej widocznymi jej efektami są na ogół różnego rodzaju wizualizacje opracowanych idei. W warsztacie a.i. spotykane są więc rozmaitego rodzaju programy do tworzenia tabel, grafów, schematów, oraz innych sposobów wizualizacji złożonych struktur:
Za ich pomocą, nawet najbardziej rozbudowaną witrynę www można rozpisać na czytelne działy, wyróżnić kategorie i pośród gąszczu możliwych działań wskazać te ścieżki, którymi miałby poruszać się klient. Oczywiście to tylko lakoniczny wstęp do wielkiej dyskusji o profesjonalnym projektowaniu architektury informacji. Jeśli posiadasz Ciekawe informacje rozwijające ten temat, podziel się nimi w komentarzach na samym dole tej strony.